Spojrzałam na zegarek i stwierdziłam ,że trzeba się zbierać może nie dlatego , że jest późno ale może chciałam uniknąć krępującej sytuacji która wisiała w powietrzu.
-To ja już pójdę. powiedziałam
Kamil nawet nie stawiał oporu i pozwolił mi spokojnie wyjść.
...
Gdy wróciłam do domu bez wahania sięgnęłam po telefon i napisałam do Kuby.
"Kuba zrobiłam coś złego bardzo bardzo złego, czego nigdy mi nie wybaczysz. Naprawdę tego żałuję i nie oczekuję zrozumienia bo to coś okropnego. Byłeś moją pierwszą prawdziwą miłością i nigdy o tobie nie zapomnę."-tak brzmiała moja wiadomość
Nie musiałam długo czekać na odpowiedź. "Natalia jeszcze nie wszystko stracone! Jestem w stanie wybaczyć Ci nawet największy błąd. Kocham cię!"
"Przepraszam. Przepraszam cię za wszystko, również za to , że nie mam odwagi przyjść do ciebie i porozmawiać."-napisałam
Przecież chciałam do niego przyjść ,rozstać się jak ludzie i pozostać przyjaciółmi ,ale nie dało rady.. Przez kilka następnych godzin mój telefon nie był w stanie spoczynku cały czas ktoś dzwonił, to Kamil to Kuba na zmianę. Spojrzałam na ekran telefonu sto jeden nieodebranych połączeń po równo od Kamila i Kuby i jedno od.. Dagi.
Od razu podniosłam komórkę do moich uszu i zadzwoniłam do mojej kochanej przyjaciółki.
-Cześć Daga. Dzwoniłaś?- spytałam miejąc nadzieję , że będę miała w niej wsparcie w tych trudnych dla mnie chwilach
-Nie. Chciałam Ci napisać , że mój brat bawił się komórką i przez przypadek zadzwonił.
-Aha.- dodałam smętnie
-Co jest?- spytała zaniepokojona
-Nic.
-Nie kłam przecież słyszę. Czekaj na mnie zaraz tam będę.- powiedziała pośpiesznie.
Teraz był ten moment aby poważnie się zastanowić czy wyznać wszystko Dadze..
Długo nie musiałam czekać w końcu Daga mieszkała tylko ulicę dalej więc nie minęło dziesięć minut i była u mnie.
-Opowiadaj.- krzyknęła na zawołanie
-Powiedział Ci?- spytałam pełna obaw
___________________________________
UWAGA uwaga ! Skupcie się bo będę wam grozić! :D Widzę , że w ostatnim rozdziale nie dodawaliście wielu komentarzy a raczej nie dodawaliście ich wcale. Więc jeśli tak dalej będzie chyba będę zmuszona w krótkim czasie go skończyć :c Proszę o komentarze. Dla was chwilka a dla mnie ogromne chęci i cały dzień podniety.. :) Więc ..
UWAGA uwaga ! Skupcie się bo będę wam grozić! :D Widzę , że w ostatnim rozdziale nie dodawaliście wielu komentarzy a raczej nie dodawaliście ich wcale. Więc jeśli tak dalej będzie chyba będę zmuszona w krótkim czasie go skończyć :c Proszę o komentarze. Dla was chwilka a dla mnie ogromne chęci i cały dzień podniety.. :) Więc ..
:)
OdpowiedzUsuńGdybys dodwała czesciej i gdyby byly DLUZSZE to byloby wiecej czytelnikow i komentarzy :p
cóż.. naprawdę rób dłuższe rozdzialy. Już lepiej jak podasz dłuższy na 2,3,4 dni niż 1 mega krociutki.. Tak to swietne opowiadanie:* / Zygulinka xx
OdpowiedzUsuńfajny
OdpowiedzUsuńhttp://bednarkowaa.blog.pl/
OdpowiedzUsuń